Zamek rodu Isilme

Assire I. Sabretooth

To ja się boje pokazywać, gdzie są talerze! Ooo nie, niech ktoś je odkręci od perkusji bo jak się Kass dobierze to szyby kuloodporne nie pomogą...!

Kejron Sabretooth

*Nie przestając śpiewać zaczął skakać po scenie, potem podszedł do Assire, pocałował ją, wskoczył na fortepian, poskakał po nim i zaczął biegać po scenie cały czas śpiewając*

Assire I. Sabretooth

*trzasnęła, wściekła, pokrywą fortepianu* Ja bardzo przepraszam, że przeszkadzam, Mr Browstone, ale ROZWALISZ MI UKOCHANY FORTEPIAN! ZŁAŹ!!!

Rivellien

Waaa! Mój! Znaczy Nasz fortepian!

Kejron Sabretooth

Nie przeszkadzaj mi w transie, my Michelle! Fortepian, kupi się nowy!

Rivellien

Za twoje pieniądze!

Assire I. Sabretooth

Albo zejdziesz zaraz *oczy zalśniły jej niebezpiecznie* albo bardzo tego, kotku, pożałujesz!!! Poza tym rytmu nie trzymasz!

Kejron Sabretooth

No pewnie! Wierz mi, że pirat nieźle zarabia!

A jak nie, to ruszymy z Assie w trasę koncertową i zarobimy grube miliony, a ja będę skakał po fortepianie i śpiewał, a ona będzie na nim grać, bo kupię taki niezniszczalny i będzie jazda! Yeah! *oczy rozbłysły mu na tę wizję*

Rivellien

*przytuliła do siebie siostrzenicę* Assie jest moja i nigdzie nie pojedzie! Zawłaszcza z tobą! *pokazała mu język*

Kejron Sabretooth

Może niech sama zdecyduje?

Rivellien

Nie! Jest moja i już! I nie oddam jej!

Assire I. Sabretooth

[wszystko pięknie, ale tak się składa że troszkę się nam klimat pieprzy XD]

Tak tak, Leath, możemy pojechać zamiast miesiąca miodowego, ale ten fortepian nie jest niezniszczalny więc natychmiast złaź!

Assire I. Sabretooth

I NIE MÓWI DO MNIE ASSIE!!!

Rivellien

Jak ja się nie zgodzę to Assire(dobrze?) NIE jedzie!

Kejron Sabretooth

Fajnie to brzmi, ale dobra, nie będę.. A jak mam mówić? ;]

Dlatego zniszczę ten do końca, a potem kupię Ci niezniszczalny i zrobimy karierę! I będziemy wielcy! I sławni! I bogaci! I w ogóle!

No co Ty! Miesiąc miodowy to swoją drogą! ;]